Widzę, że zgraną ekipę wyszukałem z ts 8 samą elitę tylko szkoda, że się DUX i reksio nie udzielają
Ja raczej całe dwa dni na travie przesiedzę bądź trzeba będzie trochę zakuwać Chyba, że czeka mnie jakaś niespodziewana akcja
Ostatnio edytowany przez Dimosol (2012-03-02 21:34:40)
Offline
Dimosol napisał:
Widzę, że zgraną ekipę wyszukałem z ts 8 samą elitę tylko szkoda, że się DUX i reksio nie udzielają
Ja raczej całe dwa dni na travie przesiedzę bądź trzeba będzie trochę zakuwać Chyba, że czeka mnie jakaś niespodziewana akcja
hahaha... no cóż... nie da się ukryć the best of the best
kogo nie ma tego strata
Offline
Właśnie przebiegłem 10km z wujkiem, biega w maratonach i myśli że ja też tak mogę,
ledwo mogę chodzić,
Ostatnio edytowany przez bombel1994 (2012-03-03 09:46:53)
Offline
No mam nadzieje tylko że wujek pojedzie żeby nie chciał biegać z nami bo on nie uznaje przystanków trzeba cały czas biec, nawet zrzuciłem ok3-4kg ale nie wiem czy to nie zasługa porannego ten no klocka
Offline
Mój plan na weekend to troszkę odpocząć, dzisiaj od 9 do 13 sprzątałem kotłownię, strasznie się kurzyło chyba będę całą niedzielę zdychał i chrząkał. teraz planuję się najeść do syta (w moim przypadku trudno to zrobić ale jest to wykonalne) i zalegnąć przed tv nic szczególnego
Offline
Odpoczywać trzeba to podstawa udanego dnia,
dimosol za bardzo schudnąć też nie można to nie zdrowe
poza tym zimno będzie i w ogóle
Offline
hahaha właśnie
a niedługo osiemnastka
trzeba będzie z klasa ze znajomymi wypić...
będzie ciężko ale lata praktyki może coś dadzą
Czemu się nikt nie odzywa piszcie co się u was dzieje...
Ostatnio edytowany przez bombel1994 (2012-03-04 17:01:39)
Offline
ja często zaglądam, ale sam do siebie nie będe pisał,
no ludziska co wy tacy niemrawi zaglądajcie piszcie.
niektórzy to się jeszcze nie zalogowali
Offline
No właśnie ja też tym bardziej że nie można dodawać postów po kolei a nie wszyscy czytają to co ktoś napisał w zmienionym poście... Powinna być obowiązkowa obecność na tym forum, przynajmniej by się rozkręciło jakoś, a tak to cisza. Ok to zapodam temat:
Najdziwniejsze zdarzenie dzisiejszego dnia: Zaczynam
Dzisiaj wróciłem spragniony do domu, a że jestem herbatoholikiem to zrobiłem sobie 2 herbaty, potem "posłodziłem" zaniosłem na górę pomieszałem i poszedłem sprawdzać traviana, po jakimś czasie wróciłem wypić herbaty wziąłem dużego łyka i okazało się, że w pojemniku w którym zwykle stał cukier była tym razem sól, podziękowania dla pomysłowej mamy z mojej strony, dobrze, że przeszedłem już otrzęsiny więc byłem przyzwyczajony na otrzęsinach musieliśmy wypić mleko, które było zmieszane z octem solą kwasem chlebowym i czymś tam jeszcze nawet chyba nie chcę wiedzieć...
Offline